środa, 27 czerwca 2018

VEGEBURGERY Z SOCZEWICY

              Na spotkanie ze znajomymi, w czasie którego pokazywaliśmy zdjęcia z wyjazdu do USA, przygotowałam burgery, które chyba najbardziej kojarzą się ze Stanami. Ale nie były to takie zwykłe wołowe burgery z ziemniaczanymi frytkami, lecz vegeburgery z czerwonej soczewicy z paprykowym sosem, a do tego frytki z pieczonych batatów. Pycha! Takie burgery sprawdzą się także jako wege-kotlety a'la mielone. 
Inspiracja z moimi zmianami.




Składniki (na 6 szt.):
  • 350 g czerwonej soczewicy
  • 1 duża cebula
  • ½ pęczka natki pietruszki
  • 1 łyżeczka słodkiej suszonej papryki
  • ostra papryka w proszku, ilość wedle uznania 
  • 1 ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • 1/2 szklanki bułki tartej
  • 2 jajka
  • bułka tarta do panierowania/kasza kukurydziana
  • olej do smażenia

Soczewicę ugotować w niewielkiej ilości wody na papkę, niezbyt wodnistą. Jeśli nadal będzie woda w garnku, to soczewicę najpierw odcedzamy. 
Cebulę drobno posiekać, zeszklić na oleju. 
Do soczewicy dodać przesmażoną cebulę, posiekaną natkę pietruszki, przeciśnięty przez praskę czosnek, paprykę słodką i ostrą, sól i pieprz do smaku. Wymieszać, wsypać bułkę, dodać jajka i wyrobić masę. Jeśli jest za rzadka, dosypać jeszcze trochę bułki. 
Z masy uformować kotlety, obtoczyć je w bułce tartej lub kaszy kukurydzianej i smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron  na złoty kolor.

W moich hamburgerach zamknęłam pomiędzy bułkami (koniecznie mlecznymi lekko słodkimi - takie są najlepsze do burgerów i najpopularniejsze w USA) szpinak, pomidory i sos paprykowy domowej roboty.

Smacznego życzą


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz