Miało być to niedzielne śniadanie, a był obiad. Na śniadanie nie było czasu, piękna pogoda wygnała nas z rana z domu na wycieczkę. Po powrocie przygotowałam szybką "sałatkę", chyba tak można skategoryzować to danie. Szparagi, awokado, bekon, jajko w koszulce i tosty. To nie może nie smakować!
Składniki (na 2 porcje):
- pęczek zielonych szparagów - cienkich, są delikatniejsze
- 2-3 plastry szynki typu parmeńska
- 1 dojrzałe awokado
- 2 jajka
- 2-3 kromki chleba
- ocet
- Dressing: ocet balsamiczny, sok z cytryny, miód, sól, pieprz
Odłamujemy zdrewniałe końcówki szparagów. Szparagi gotujemy we wrzątku kilka minut, aż będą miękkie. Warzywa wyciągamy, wodę zachowujemy.
Szynkę wysmażamy na suchej patelni, aż będzie chrupka (uwaga, dymi).
Do wrzątku ze szparagów dolewamy nieco octu. Do wody delikatnie wybijamy po 1 jajku zagarniając łyżką białko wokół żółtka. Gotujemy 3 minuty, wyciągamy łyżką cedzakową.
Awokado przekrawamy na pół, wyciągamy pestkę, obieramy ze skórki, kroimy w plastry.
Chleb opiekamy w tosterze.
Składniki dressingu mieszamy w takich proporcjach, by uzyskać zadowalający smak.
Na talerzu układamy szparagi, awokado, pokruszony bekon i jajko w koszulce. Dołożyć tosty.
Podawać póki ciepłe polane dressingiem.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz