Niedzielne śniadanie. Kanapkę pielgrzyma - pilgrim sandwich, Amerykanie przygotowują tradycyjnie po Dniu Dziękczynienia, by spożytkować resztki indyka. Jest wiele sposobów i wariacji jej przygotowywania (widziałam nawet wersję z frytkami wewnątrz! Że niby ukłon w stronę ziemniaków podawanych do indyka w czasie kolacji?!;) ), ale we wnętrzu owej kanapki powinien znaleźć się sos z żurawiny i ser, najlepiej cheddar. Ja postawiłam na taką klasykę. I wyszło pysznie. Soczyste mięso zamknięte w chrupiącej bułce świetnie komponuje się z pozostałymi składnikami.
Składniki (na 2 porcje):
- 2 bułki, najlepiej z ziarnami
- 1 duży sznycel z indyka lub inne mięso z indyka
- 2 łyżki majonezu
- 2 liście sałaty
- 2 duże plastry sera, najlepiej cheddar
- 3-4 łyżki sosu żurawinowego do mięs
- sól, pieprz, tymianek
- olej do smażenia
Bułki przekrawamy na pół i opiekamy w piekarniku na rumiano.
Sznycel z indyka solimy, pieprzymy, posypujemy tymiankiem, smażymy z obu stron na złoty kolor. Po przewróceniu na drugą stronę na sznyclu układamy ser i smażąc pilnujemy, by się rozpuścił.
Opieczone bułki smarujemy majonezem, na jednej połówce układamy sałatę, połowę sznycla z serem, smarujemy solidną ilością żurawiny i nakładamy drugą połówkę bułki.
Zajadamy nad talerzykiem, gdyż kanapka może ciec;)
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz