Obiad na szybko. Kalafior, beszamel, ser, zapiekamy i gotowe. I jakie smaczne. Mojemu K. smakowało nawet bardziej niż niedawne coq au vin;)
Składniki:
- 1 spory kalafior
- łyżka masła
- 3-4 łyżki mąki
- pół szklanki mleka
- ok. 200 g sera cheddar albo mimolette (najlepszy ser jest taki o wyrazistym smaku)
- gałka muszkatołowa
- sól, pieprz
Kalafiora dzielimy na różyczki o gotujemy al dente w osolonej wodzie. Odcedzamy i odstawiamy, aż woda całkowicie odcieknie.
Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy mąką i robimy jasną zasmażkę. Dolewamy mleka intensywnie mieszając trzepaczką, by nie zrobiły się grudki. Chwilę mieszamy, by sos zgęstniał.
Doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Dodajemy starty ser zostawiając dużą garść na później. Mieszamy, aż ser się rozpuści.
Kalafiora przekładamy do natłuszczonego naczynia do zapiekania tak, by różyczki leżały obok siebie, a nie na sobie. Polewamy dokładnie sosem, można doprawić pieprzem lub wędzoną papryką, posypujemy pozostałym serem.
Pieczemy 40 min. w 180 st.C. Na ostatnie 10 min. można włączyć funkcję grilla, by ser się nieco zapiekł.
Smacznego życzą
Smaczne połączenie w zapiekance :)
OdpowiedzUsuńmoże być również super jako dodatek ;-)
OdpowiedzUsuń