Ciasto dla miłośników wilgotnych biszkoptów z pysznym kremem. Mi bardzo ten wypiek przypadł do gustu, jako że krem to nic innego jak nasz ulubiony deser - mus/pianka z mascarpone. Od dawna planowałam upiec ciasto przekładane tym musem, więc Cassis sprawdziło się idealnie. Wilgotny kakaowy biszkopt, słodki krem i dla złamania smaków - lekko kwaśny dżem z porzeczek. Cassis po francusku to czarna porzeczka, stąd nazwa. Polecam nie tylko na Święta:)
Inspiracja.
Składniki (na formę 33x25):
Biszkopt czekoladowy:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2/3 szklanki mąki tortowej
- 1/3 szklanki kakao
- 50 g startej gorzkiej czekolady
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną
pianę, stopniowo dodając cukier.
Gdy piana będzie sztywna, lśniąca, a
cukier całkowicie rozpuszczony, kolejno dodawać po jednym żółtku.
Mąkę i
kakao przesiać przez sito i wraz ze startą czekoladą dodać do masy
jajecznej. Delikatnie wymieszać szpatułką, krótko, tylko do połączenia
składników.
Blachę wyłożyć
papierem do pieczenia. Wylać przygotowaną masę, wyrównać powierzchnię.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok. 35 - 40 minut w temp 160 C.
Upieczony biszkopt wystudzić.
Beza:
- 4 białka
- 200 g drobnego cukru do wypieków
- 1 mała łyżka kakao
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka octu
Białka ubić na pianę.
Stopniowo, łyżka po
łyżce dodawać cukier. Kiedy będzie całkowicie rozbity, a piana sztywna i
błyszcząca, miksować jeszcze ok. 1 minuty.
Dodać mąkę, kakao i ocet.
Krótko zmiksować, tylko do połączenia składników.
Białka wylać na wyłożoną papierem do
pieczenia blaszkę, w której wcześniej piekł się biszkopt. Wstawić do
nagrzanego do 160 C piekarnika i piec 15 minut, następnie zmniejszyć
temperaturę do 90 C i piec z termoobiegiem jeszcze 30 minut.
Bezę
wystudzić.
Krem:
- 500 g śmietanki 30 %
- 500 g serka mascarpone
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 płaskie łyżki żelatyny (w oryginale jej nie ma, ale wolałam dodać, by uzyskać nieco stabilniejszą masę)
Dobrze schłodzony serek mascarpone i śmietankę umieścić wraz z cukrem
pudrem w misie miksera. Ubijać do uzyskania konsystencji kremu.
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wrzątku, wystudzić, dodać do kremu.
Ponadto:
- 2 małe słoiczki konfitury z czarnej porzeczki ( po 250 g )
- poncz ( 3/4 szklanki wody + 2 łyżeczki cukru + 4 łyżki likieru z czarnej porzeczki Cassis ) ewentualnie można zastąpić sokiem z czarnej porzeczki połączonym z czystą wódką lub wodą.
Biszkopt dobrze nasączyć ponczem.
Posmarować konfiturą z czarnej porzeczki.
Na konfiturę wyłożyć krem z
mascarpone.
Na wierzch ciasta położyć wystudzoną bezę. Można też przed
wyłożeniem na wierzch pokroić bezę na równe kawałki. Wtedy ciasto będzie się znacznie łatwiej kroiło.
Ciasto wstawić do lodówki na co najmniej 2-3 godziny, a najlepiej na całą noc.
Smacznego życzą
Uwielbiam cassis i zawsze kupuję go w cukierni - wielokrotnie wydawało mi się, że jest to ciasto któremu nie podołam w sprawnym i efektownym upieczeniu. Aż nie trafiłam na Twój przepis, który jasno przedstawia krok po kroku. Kto wie może już na święta zawita królewskie Cassis na świątecznym stole mojego autorstwa!!
OdpowiedzUsuńTo ciasto ma moc sprawczą, od razu do mnie woła "Zjedz mnie" ;)
OdpowiedzUsuń