SZARLOTKA Z BUDYNIEM

             "Obowiązek patriotyczny jeszcze nigdy nie był tak przyjemny. Jedzmy jabłka na złość Putinowi" - strasznie podoba mi się to hasło jak i sama idea:) Czyż można wyobrazić sobie przyjemniejsze spełnianie obowiązku niż zajadanie jabłkowych smakowitości? Szczególnie teraz, gdy stragany pełne są tego owocu. Po naleśnikach z karmelizowanymi jabłkami oraz po racuchach z jabłkami przyszła kolej na absolutnie przepyszną szarlotkę z budyniem. Od dawna miałam na nią smaka. W końcu jest - pachnąca jabłkami i cynamonem. Kusząca chrupiącym wierzchem, kremowym budyniem i rozpływającymi się jabłkami. O ile tradycyjne szarlotki są OK, to dodatek budyniu sprawił, że po zjedzeniu kawałka mam ochotę na drugą, trzecią i kolejną dokładkę. Pychota! A do tego mały zdrowotny bonus - przygotowałam ją z mąki pszennej pełnoziarnistej (graham), co dodało dodatkowego smaczku:)

Korzystałam z przepisu z bloga codojedzenia.pl wprowadzając potrzebne zmiany. Moje ciasto nie wygląda tak smakowicie jak pierwowzór, ale smakuje niebiańsko:) Muszę tylko pamiętać, by piekąc je kolejny raz dać więcej jabłek. 1 kg na taką ilość ciasta to dla mnie za mało. Lubię mniej ciasta, a więcej jabłek;) Ilość budyniu na dużą formę (jaką podałam poniżej) jest w sam raz, ale przy mniejszej formie było by go zdecydowanie za dużo. Warto wziąć to pod uwagę.

Składniki (na formę 35x25 cm):

Kruche ciasto

• 450 g mąki
• 225 g masła
• 180 g cukru
• 1 jajko
• 2 żółtka
• 3 łyżki gęstego jogurtu
• szczypta soli

Nadzienie

• 1 kg kwaśnych jabłek
• łyżeczka cynamonu
• 2 waniliowe budynie bez cukru
• 750 ml mleka
• 5 łyżek cukru
• cukier puder do posypania

Zimne masło siekamy z mąką, solą i cukrem. Kiedy już się utworzą grudki dodajemy jajko, żółtka i jogurt. Szybko i delikatnie zagniatamy.
Dzielimy ciasto na dwie części 2:1 (2/3 i 1/3) i schładzamy w lodówce przez najmniej dwie godziny lub krócej w zamrażarce.

Jabłka obieramy i kroimy w plasterki ok. 5-8 mm. Skrapiamy sokiem z cytryny, aby nie zbrązowiały, posypujemy cynamonem i mieszamy.

Gotujemy budyń. Do rondelka wlewamy 0.5 litra mleka i doprowadzamy prawie do wrzenia, dodajemy cukier, mieszamy, by się rozpuścił. W reszcie mleka rozpuszczamy budynie. Wlewamy je do gotującego mleka stale mieszając. Gotujemy budyń, aż zacznie gęstnieć i bombelkować.
Kruche ciasto należy rozwałkować na prostokąt o wymiarach foremki i przełożyć je do niej. Wykładamy jabłka, a następnie rozprowadzamy gorący budyń.
Resztę kruchego ciasta ścieramy na tarce o grubych oczkach i posypujemy wierzch ciasta.
Pieczemy szarlotkę na 175ºC (termoobieg) przez 40 minut. Pod koniec pieczenia jeśli ciasto zaczyna się zbyt mocno rumienić przykręcamy piekarnik lub przykrywamy ciasto papierem do pieczenia.
Wyjmujemy ciasto z piekarnika, a kiedy ostygnie posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego życzą