wtorek, 18 czerwca 2013

FATAYER, czyli drożdżowe łódki z mięsnym nadzieniem

                 Niewiarygodne, jak w wielu kulturach, choćby bardzo oddalonych od siebie, ludzka myśl i pomysłowość biegną w jednym kierunku. W niemalże każdej społeczności znajdziemy jakiś rodzaj placka drożdżowego z nadzieniem/farszem. Czy to włoska pizza, gruzińskie chaczapuri, arabski fatayer bądź turecki pide. Uwielbiam połączenie placka drożdżowego z czymś;) Jest niezwykle pyszne i sycące. Robiłam już chaczapuri adżarskie z nadzieniem z sera, a teraz wyszło mi coś na wzór fatayera z mięsnym nadzieniem specjalnie dla mojego Połówka. Idealne z sosem czosnkowym własnej roboty:) Pychota! Ciasto jest mięciutkie i delikatne, a mięso aromatyczne i soczyste.


Składniki:
ciasto:
  • 300 g mąki
  • szklanka letniej wody
  • 25g świeżych drożdży
  • sól
  • 40 g oleju
farsz:
  • 0,5 kg mięsa mielonego
  • 1 mała cebulka
  • 0,5 puszki kukurydzy konserwowej
  • 2 łyżki ajwaru z tego przepisu
  • 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
  • sól, pieprz, majeranek
  • ostra papryka
  • olej do smażenia
ciasto: Drożdże rozcieramy z wodą i łyżeczką mąki. Odstawiamy, aż się zapienią. Dodajemy resztę składników, zagniatamy elastyczne ciasto. Odstawiamy na 30 minut.

nadzienie: cebulę drobno siekamy i podsmażamy na odrobinie oleju. Dodajemy mięso i wszystko razem smażymy. Dorzucamy kukurydzę, ajwar i koncentrat, przyprawiamy i podsmażamy, by smaki i składniki się wymieszały.

Ciasto dzielimy na 3 części (wyjdą 3 duże porcje) lub na 4 (powstaną 4 "normalne" porcje), obtaczamy w mące, rozwałkowujemy lub formujemy w owalne kształty i formujemy łódeczki. Na środek każdej nakładamy nadzienie i formujemy wrzecionowaty kształt sklejając oba końce. Pieczemy w temperaturze 220-240°C przez ok. 10 minut. Dla dekoracji na wierzchu ułożyłam po łodyżce szparaga;)

Smacznego!



2 komentarze: