Dawno nie robiłam ciasta, którego nie trzeba piec. A do tego takiego, z dużą ilością kremu. To ma w sobie i krem karpatkowy, i sporą ilość masy krówkowej, i świetnie komponujące się z całością banany, a do tego jest w miarę szybkie w przygotowaniu, gdyż nie wymaga pieczenia. A smak? Dla mnie super! Trzeba tylko pamiętać, by nie przesłodzić kremu. Lepiej by był niedosłodzony - masa krówkowa zbalansuje słodycz ciasta. Jedyne co bym poprawiła w przyszłości, to herbatniki - dolne warstwy warto lekko nasączyć, gdyż wg mnie były za suche, a przez to ciężko poddawały się naporowi łyżeczki. Kajmak, a nawet krem, nie nawilżają ich aż tak bardzo, jak by mogło się wydawać.
Inspiracja z moimi zmianami.
Składniki (na blachę 35x25 cm):
Masa budyniowa:
- 1l mleka
- 1 budyń o smaku waniliowym lub śmietankowym bez cukru. Jeśli jest słodzony, to do jego ugotowania użyjcie mniejszej ilości cukru.
- 7 łyżek cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (płaska)
- 400g miękkiego masła
- 250 g mascarpone
Dodatkowo:
- 1,5 puszki masy krówkowej
- 2-3 banany
- około 600g herbatników
- ok. 100g orzechów laskowych prażonych
Przygotować masę budyniową.
Z 1 l mleka odlać 1 szklankę i rozmieszać w
niej budyń z mąką ziemniaczaną oraz z cukrem.
Pozostałe mleko zagotować, a następnie połączyć z rozmieszanym budyniem.
Mieszać do zgęstnienia oraz zagotowania się całości
i odstawić do całkowitego ostygnięcia.
(Ugotowany budyń przykryć folią spożywczą, aby na
wierzchu nie powstał "kożuszek".)
Po tym czasie masło zmiksować do białości i stopniowo
połączyć z ostudzonym budyniem i mascarpone.
Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia/folią spożywczą
ściśle ułożyć warstwę herbatników.
Na ciastkach rozsmarować 2/3 masy krówkowej, następnie położyć drugą warstwę ciastek.
Drugą warstwę herbatników smarujemy cienko kremem, by plasterki banana miały się jak przykleić do herbatników.
Układamy plasterki banana, krem budyniowy - grubo,
herbatniki, a na końcu rozsmarować pozostały kajmak.
Wierzch należy obficie posypać posiekanymi orzechami
laskowymi.
Gotowe ciasto wstawić do lodówki do stężenia - najlepiej na całą noc.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz