Niedzielne śniadanie. W lodówce zalegały pomidory - kolorowe, słodkie, dojrzałe. Postanowiłam je spożytkować w sałatce caprese, ale z dodatkiem naszego ulubionego awokado (ostatnio jemy go we wszystkim i do wszystkiego;) ) oraz młodej cebulki, jak w polskiej wersji sałatki pomidorowej. Wyszedł mix włosko-polsko-mexykański. Lekko, letnio, pysznie.
Składniki (na 2 porcje):
- 3 spore pomidory: u mnie 1 żółty, 1 zielony i 1 tzw. czarny
- 1 awokado
- 1-2 kule mozzarelli
- 1-2 młode cebulki dymki
- garść świeżych listków bazylii
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
Pomidory, obrane awokado i mozzarellę kroimy w plastry. Dymkę w piórka.
Na talerzu układamy warzywa i ser, posypujemy listkami bazylii, solą i pieprzem, skrapiamy oliwą i gotowe.
Podawałam z tostami.
Smacznego życzą
Wygląda pysznie :) Ja też bardzo lubię awokado ;)
OdpowiedzUsuń