Niedawno Mój K. obchodził urodziny. Z tej okazji przygotowałam tort. Bardzo czekoladowy tort. Kakaowy biszkopt przełożyłam kremem na bazie Nutelli, a całość polałam czekoladowym ganache tworząc tzw. dripping cake, czyli "kapiące ciasto". Wierzch ozdobiłam czekoladkami, batonikami i wafelkami w czekoladzie. Nie tylko smakowicie się prezentował, ale i pysznie smakował :) Nie za ciężki, lekko wilgotny, z brzoskwiniami. Nie za słodki, specjalnie nie dodawałam cukru mając na względzie ilość użytej czekolady. Mojemu K. bardzo smakował. Mi również, choć nie przepadam za tortami. Ale ten zajadaliśmy z przyjemnością.
Jako że tort miał być urodzinową niespodzianką, musiałam go przygotować przed pracą pod nieobecność Mojego K. Miałam zatem mało czasu, pieczenie biszkoptu nie wchodziło w grę. Użyłam gotowych blatów biszkoptowych. Lepszy byłby oczywiście samodzielnie upieczony biszkopt, ale cóż...
Składniki (na tort o średnicy 18 cm):
- opakowanie gotowych blatów biszkoptowych kakaowych (3 blaty)
- kilka łyżek wiśniowego soku do nasączenia biszkoptu (może być cokolwiek innego: kawa, likier kawowy/kakaowy, zalewa z brzoskwiń)
- 3 połówki brzoskwiń z zalewy (a jeszcze lepiej wiśnie z kompotu). Radzę je drobno pokroić - tort będzie się lepiej kroił.
Krem:
- 200g serka mascarpone
- 4-5 czubatych łyżek nutelli
- pół szkl. śmietany kremówki
Mieszamy mascarpone z nutellą.
Śmietanę ubijamy na sztywno.
Do masy z serka i nutelli dodajemy porcjami bitą śmietanę delikatnie mieszając łyżką.
Odkładamy 1/4 masy, którą użyjemy do posmarowania tortu z zewnątrz (pewnie nieco kremu zostanie z takiej ilości, ale lepiej by go zostało, niż miałoby go zabraknąć). Resztę dzielimy na pół -do przełożenia tortu.
Dekoracja:
- 100 g czekolady mlecznej
- 3 łyżki śmietany kremówki
- słodycze o zróżnicowanych kształtach dla lepszego efektu: batoniki, czekoladki, wafelki itp.
Czekoladę łamiemy na kawałki, zalewamy śmietanką i bardzo krótko podgrzewamy w mikrofalówce na niskiej temperaturze. Mieszamy do uzyskania płynnej, jednolitej masy. Można też stopić czekoladę w kąpieli wodnej.
Z blatów biszkoptowych wykrawamy identyczne okręgi.
Pierwszy blat nasączamy, smarujemy połową masy przeznaczonej na ten cel. Posypujemy kawałkami brzoskwiń i przykrywamy drugim blatem, z którym postępujemy identycznie jak z pierwszym.
Wierzchni trzeci blat nasączamy.
Tort z każdej strony i z wierzchu równo smarujemy pozostałym kremem.
Za pomocą łyżki lub rękawa cukierniczego robimy czekoladowe zacieki z ganache. Wierzch smarujemy ganache.
Na jeszcze lepkiej czekoladzie układamy słodycze.
Schładzamy przez kilka godzin.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz