Na niedawnego Sylwestra przygotowałam przekąskę na ciepło - włoskie arancini, czyli kulki ryżowe z mięsnym nadzieniem. Są pyszne, łatwe w przygotowaniu i można je szybko odgrzać w piekarniku czy mikrofalówce, więc nadają się do wcześniejszego przygotowania.
Składniki (na 16-18 kulek):
- 420 g suchego ryżu na risotto
- 2 garści tartego parmezanu
- 350g mięsa mielonego
- 1 mała cebulka
- kilka łyżek groszku konserwowego
- 2 łyżki keczupu
- oregano, majeranek
- sól, pieprz
- jajko i bułka tarta na panierkę
- olej do smażenia
Ryż gotujemy w osolonej wodzie. Ma być bardzo lekko wilgotny i lepki. W ten sposób łatwiej będzie sklejać i formować kulki.
Ugotowany ryż mieszamy z parmezanem. Można doprawić ulubionymi przyprawami do smaku.
Farsz: mięso przesmażamy z posiekaną drobniutko cebulką.
Doprawiamy ziołami, solą i pieprzem.
Dodajemy groszek, keczup i wszystko dokładnie mieszamy.
Klejenie kulek: pracę ułatwimy sobie maczając dłonie w wodzie. Nabieramy sporą garść ryżu, rozpłaszczamy ją na dłoni.
Nakładamy łyżkę farszu i sklejamy jak najzgrabniejsze kulki. Dokładnie zaklejamy.
Kulki delikatnie obtaczamy w jajku i bułce tartej, smażymy na głębokim tłuszczu na złoty kolor.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz