Zachciało mi się ciasta, takiego lekkiego, kremowego, owocowego. W lodówce miałam nieco twarogu sernikowego, postanowiłam więc przygotować jagodowy sernik na zimno. Powstał pyszny deser przywodzący na myśl letnie dni. Do jagodowca nie nadają się niestety borówki amerykańskie - uda się, ale ani kolor, ani smak nie będzie już ten sam. Borówki amerykańskie nie mają tyle barwnika i smaku co jagody. Poza sezonem na jagody lepiej użyć mrożonych owoców lub po prostu dżemu jagodowego.
Składniki (na blachę 34x25 cm)
- 200g herbatników
- 1 kg twarogu na sernik (z wiaderka)
- 1 słoik dżemu jagodowego (o dużej zawartości owoców, najlepiej z całymi owocami)
- 330 ml śmietany kremówki
- 4 łyżki żelatyny
- cukier (ilość wedle upodobania)
Wierzch:
- 1 słoik dżemu jagodowego (lub 1 galaretka jagodowa)
- 2 łyżki żelatyny
Na dnie formy układamy herbatniki.
Twaróg miksujemy z dżemem jagodowym i cukrem.
W odrobinie wrzątku (ok. 50 ml) rozpuszczamy żelatynę i przestudzoną dodajemy do masy serowo-dżemowej.
Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywną bitą śmietanę i dodajemy do masy serowej ostrożnie mieszając szpatułą.
Masę wylewamy na herbatniki. Wyrównujemy wierzch.
Wierzch: we wrzątku (ok. 50 ml) rozpuszczamy żelatynę i przestudzoną dodajemy do dżemu jagodowego. Mieszamy i wylewamy na masę serową.
Odstawiamy do lodówki, by całość stężała.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz