Moje codzienne przyjemności...: BURGERY Z PULLED PORK I FRYTKI Z BATATÓW

Oboje z Moim K. uwielbiamy pulled pork, czyli szarpaną wieprzowinę. Delikatne mięso w postaci włókien jest soczyste, a wymieszane z sosem powstałym w czasie pieczenia (odtłuszczonym) staje się rewelacyjnie smacznym i bardzo uniwersalnym daniem. Można je podawać na każdy posiłek dnia. Na śniadanie w kanapce z jajkiem, na obiad na batatach lub w tacos. A że ze względu na długi czas pieczenia mięsa nie ma sensu przygotowywać małej jego porcji, to można poszaleć z pomysłami, jak podać pulled pork. Tym razem zrobiłam m.in. burgery z pulled pork i sałatką z fioletowej kapusty, do których podałam pieczone frytki z batatów. Bataty to kolejna rzecz, za którą przepadamy. A frytki z nich są pyszne, lepsze niż z tradycyjnych ziemniaków. Taki zestaw - burger z pulled pork i frytki z batatów - to prawdziwie pyszna "fast"-foodowa uczta! Choć nie taka fast biorąc pod uwagę czas pieczenia. Ale niech Was to nie zniechęca, gdyż samo przygotowanie mięsa do pieczenia zajmuje kwadrans, potem musi ono leżakować/marynować się, by ostatecznie wstawić je na całą noc do piekarnika, można iść spać i się nie przejmować - robi się samo.

Tradycyjnie pulled pork przygotowuje się z łopatki, która ma nieco tłuszczu, dzięki czemu długo pieczone mięso nie wysycha. Ja odstąpiłam od tej zasady i wykorzystałam sporą szynkę oraz mały kawałek karkówki (by jednak trochę tego tłuszczu było). Takie mięso akurat miałam. Bałam się o efekt, ale okazało się, że niepotrzebnie. Szynka, owszem suchsza po upieczeniu niż łopatka czy tym bardziej karkówka, udała się wyśmienicie po wymieszaniu z sosem powstałym w czasie pieczenia z mięsnych soków i marynaty. Do tego skarmelizowana cebula spod mięsa i... mmmm!! Jakie to było dobre! :)

PULLED PORK Z SZYNKI

Składniki:

900g szynki wieprzowej
300 g karkówki
4-5 sporych cebul
4-5 ząbków czosnku
1 mała łyżeczka kminu rzymskiego
1 mała łyżeczka oregano
1 łyżka ostrej papryki w proszku (ilość wedle upodobania, my lubimy niecon a ostro)
1,5 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego
4 łyżki sosu worcestershire
3 czubate łyżki miodu
5 łyżek sosu sojowego
sól, pieprz

Mięso myjemy, dokładnie wycieramy ręcznikiem papierowym, oczyszczamy z ewentualnych błonek, robimy głębokie nacięcia w kilku miejscach.

Wszystkie składniki marynaty mieszamy, smarujemy nią mięsa i dostawiamy na kilka godzin (opcjonalnie).

Cebulę kroimy w piórka.

W naczyniu żaroodpornym (z przykrywką, która będzie potrzebna) rozkładamy na dnie cebulę z odrobiną marynaty z mięsa.

Na niej kładziemy mięso polewając go marynatą. Część cebuli z marynatą można upchać w nacięcia w mięsie, dzięki czemu więcej smaku przeniknie do środka. Ale ja tym razem tego nie robiłam.

Piekarnik nastawiamy na 130 st.C i wstawiamy do niego mięso w naczyniu przykrytym pokrywką. Pieczemy 7 godz. nie dotykając się do niego. Jeśli chcemy, by wierzch był nieco bardziej przyrumieniony, na ostatnie pół godziny zdejmujemy pokrywkę.

Wyciągamy z pieca, mięso wyciągamy z naczynia, a sos z cebulą przelewamy do garnka. Można odtłuścić sos kładąc delikatnie na jego powierzchni papierowy ręcznik, który wchłonie tłuszcz unoszący się na powierzchni, albo odstawiamy sos w chłodne miejsce na kilka godzin, by tłuszcz stężał, a wówczas łatwo się go pozbyć.

Odtłuszczony sos gotujemy, aż nieco zgęstnieje.

Używając dwóch widelców dzielimy mięso na mniejsze kawałki (rozszarpujemy je;) ) i łączymy z sosem.

Najlepiej smakuje od razu po upieczeniu, ale odsmażane także nabiera smaczku.

BURGERY Z PULLED PORK

bułki hamburgerowe
sałata
sałatka z fioletowej (lub białej, ale fioletowa fajniej wygląda) kapusty - kapusta, nieco cebuli i majonez
pomidory
ogórki konserwowe
prażona cebulka
sos BBQ
keczup i/lub majonez

Bez większej filozofii - na opieczonej w tosterze lub piekarniku bułce układamy dodatki (jak powyżej lub inne ulubione), przykrywamy górną połówką bułki, lekko ściskamy, by się zmieściło do ust i zajadamy :)

FRYTKI Z BATATÓW