Niedzielne śniadanie. Ponownie jajka, które dawno nie gościły na naszym stole. Z łososiem i szpinakiem. Z chrupiącym tostem i pomidorkami. Pyszne to płynne żółtko na chlebku. Choć Mój K. opowiedział się za wersją z bekonem ;)
Składniki (na 2 porcje):
- ok. 120 g wędzonego łososia
- duża garść świeżego szpinaku
- 4 jajka
- garść tartego sera (dobrze się topiącego)
- sól, pieprz
- masło do wysmarowania kokilek
W natłuszczonych kokilkach układamy kawałki wędzonego łososia, lekko podsmażone, posolone i popieprzone liście szpinaku, wbijamy po 1-2 jajka do każdej kokilki tak, by żółtko się nie rozlało, posypujemy odrobiną tartego sera i zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 200 st.C przez 12-15 min., aż białko się zetnie, ale żółtko ma pozostać płynne.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz