Niedzielne śniadanie. Chilaquiles to popularne w Meksyku danie śniadaniowe składające się z tortilli w sosie pomidorowym z chili, serem i dodatkami typu guacamole, czerwona fasola lub jajko. Ja wybrałam oczywiście opcję jajeczną, najlepszą na poranny posiłek. Całość okazała się lepsza, niż się spodziewałam. Częściowo chrupkie tortille, pikantny sos pomidorowy, topiący się ser i płynne żółteczko. Dla mnie mniam :)
Składniki (na 2 porcje):
- 3-4 pszenne tortille
- 1 mała cebula
- 1 duży ząbek czosnku
- ok. 150 ml przecieru pomidorowego
- 2-3 garści sera, oryginalnie queso fresco (młody, miękki, kremowy, delikatny w smaku). Dałam podobny, francuski
- 1 papryczka chili
- szczypta kuminu
- sól, pieprz
- szczypta cukru
- 2-3 jajka
Tortille kroimy w małe trójkąty. Smażymy partiami na suchej patelni, aż będą rumiane z każdej strony. Odkładamy na talerz tworząc jedną warstwę, by nie zaparowały i nie zmiękły.
Cebulę drobno siekamy, przesmażamy wraz z czosnkiem.
Dodajemy przecier pomidorowy.
Doprawiamy kuminem, cukrem, solę i pieprzem.
Smażymy, aż sos nieco zgęstnieje.
Na osobnej patelni smażymy jajka sadzone.
Gdy jajka kończą się smażyć, do patelni z sosem dodajemy tortille i mieszamy. Mają się pokryć sosem. Nie gotujemy więcej. podajemy od razu wraz z jajkiem.
Smacznego życzą
Śniadania to takiego nie zjadła, ale na kolację bardzo chętnie :) Wygląda przepysznie, a kuchnia meksykańska na zimne dni jest wielkim ukojeniem :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuń