piątek, 11 lipca 2014

Mój balkonowy ogródek 2014

           Od trzech lat jestem posiadaczką balkonu, na którym co roku hoduję zioła i kwiaty. Mój "ogród" nie jest wielki. Balkon ma zaledwie 0,5 m szerokości (i to w najszerszym miejscu), ale za to 3 m długości. I tę przestrzeń staram się wykorzystywać do centymetra. Znalazłam nawet pasujące meble ogrodowe;) Oto mój tegoroczny "ogród" by 


Dwa krzaki pomidorków koktajlowych (na zdjęciu jeszcze zielone, teraz już czerwoniutkie), poziomki i 2 krzaczki wiszących truskawek

Dojrzałe pomidorki koktajlowe

Poziomki






Kwitnąca i przepięknie pachnąca maciejka

4 komentarze:

  1. Super, sama zastanawiałam się nad takim ogródkiem, teraz widzę, że warto i że pięknie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście balkonik wykorzystałaś maksymalnie :) ja się cieszę, że mam swój ogród i mogę go różnorodnie zagospodarować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na balkonie hoduję tylko kwiatki ;-) Bazylię udało mi się skutecznie ususzyć...taki pech. W nieporęcznym miejscu do podlewania stała :P
    Od niedawna za to mam kilka krzewów malin i porzeczek - nie ma nic lepszego od takich owoców z własnego ogrodu. I późniejszego przerabiania tych zbiorów ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak, nie ma nic lepszego od własnoręcznie wyhodowanych pyszności:) Maliny na balkonie? Muszę to sprawdzić!

      Usuń