wtorek, 1 lipca 2014

BRAZYLIJSKI GULASZ RYBNY

                Połowa mundialu za nami. Brazylijska piłkarska fiesta obfituje w niespodzianki: najwyższa średnia ilość goli na mecz - 2,78; Hiszpania, mistrz świata, odpada w fazie grupowej; Ronaldo, jeden z najlepszych strzelców, strzela zaledwie jednego gola; Suarez gryzie przeciwnika; podczas meczu Brazylia-Chile dochodzi do czterech zawałów serca wśród kibiców na stadionie.
Zatem i u mnie dziś na blogu niespodzianka w stylu południowoamerykańskim - brazylijski gulasz rybny zwany moqueca baiana de pixe. Odkąd zobaczyłam przepis na to danie na blogu Eintopf (wprowadziłąm delikatne zmiany), wiedziałam, że muszę je przygotować. Jaka może być lepsza okazja niż brazylijski mundial? Nie zawiodłam się. Wyszło przepysznie! Rybno-pomidorowo-kokosowy gulasz smakuje zaskakująco smakowicie. Połączenie nowe i świeże w stosunku do tego, co zwykliśmy jadać w Polsce. Gorąco polecam.

Składniki (na 6 porcji):
  • 500 g filetów z białej ryby (użyłam mintaja)
  • 250 g krewetek tygrysich (użyłam mrożonych)
  • 1 puszka pomidorów (400 g)
  • 1 cebula, posiekana
  • 2 ząbki czosnku, posiekane
  • 2 limonki, sok z 1, druga pokrojona w ćwiartki, do podania zupy
  • 2 liście laurowe
  • 1 czerwona papryka, pokrojona w kostkę
  • 1 zielona papryka, pokrojona w kostkę
  • 1 puszka mleka kokosowego (400 g)
  • 3-4 czubate łyżki wiórek kokosowych
  • 250 ml bulionu rybnego lub warzywnego
  • 2 łyżki sosu sojowego (najlepiej rybnego)
  • 3-4 łyżki mąki
  • garść świeżej kolendry
  • ostra papryka w proszku
  • olej do smażenia
  • sól, pieprz
  • 3 zielone części dymki

Filety kroimy na mniejsze kawałki. Jeden filet na 2-3 części. Krewetki pozbawiamy pancerzyków z ogonków (jeśli je mają).
W dużej misce łączymy ze sobą: pomidory z puszki, cebulę, czosnek, liście laurowe i sok z limonki, mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem, w to wkładamy filety ryby oraz krewetki, przykrywamy i marynujemy w lodówce przez ok. 1 godzinę.

Wyjmujemy z marynaty na osobne talerze rybę i krewetki, odstawiamy na bok. Wyjmujemy też liście laurowe. W dużym garnku rozgrzewamy olej, wlewamy marynatę wraz paprykami i dusimy ok. 10 minut, aż papryka zmięknie. Dodajemy mleko kokosowe, wiórki kokosowe i bulion, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień, dodajemy sos sojowy, mieszamy, wrzucamy rybę (bez krewetek) i gotujemy ok. 5-7 minut. Z garnka odlewamy ok. 1 szklanki sosu, w którym rozprowadzamy mąkę tak, by nie było grudek, a następnie wlewamy do garnka i delikatnie mieszamy. Zagęści to nasz gulasz, inaczej miałby on konsystencję zupy. Dodajemy posiekaną kolendrę i doprawiamy do smaku solą, pieprzem, ewentualnie ostrą papryką. Wyłączamy ogień i wrzucamy krewetki. Pozostawiamy pod przykryciem na ok. 5 min., w tym czasie krewetki dojdą. Absolutnie nie gotujemy krewetek, gdyż będą gumiaste. Przed podaniem posypujemy posiekanym szczypiorem dymki i skrapiamy sokiem z limonki (lub podajemy jej cząstki na talerzu). Podawałm ze smażonym ryżem z groszkiem.

RYŻ SMAŻONY Z GROSZKIEM

  • ilość suchego ryżu odpowiednia do ilości osób
  • 1 cebula
  • kilka łyżek zalewy z pomidorów z puszki (może być z pomidorami) lub 3-4 łyżki keczupu
  • pół puszki groszku
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia
Ryż gotujemy prawie do miękkości w osolonym wrzątku. Odcedzamy.
Cebulę drobno siekamy i szklimy na oleju. Dodajemy ugotowany ryż, pomidory/keczup, groszek, doprawiamy solą i pieprzem i dokładnie mieszamy. Smażymy kilka minut, aż pozbędziemy się nadmiaru wilgoci z ryżu, a smaki się połączą. 

Smacznego życzą



1 komentarz:

  1. Jeszcze nie robiłam rybnego gulaszu, a że ogólnie gulasze bardzo lubię, muszę kiedyś spróbować.

    OdpowiedzUsuń