Mój pierwszy makowiec. Pieczony na wzór strucli mojej babci. Robiony drżącą ręką z obawy, czy się uda, ale... wyszedł! I jest pyszny! Mięciutkie ciasto drożdżowe pełne wilgotnej masy makowej z mnóstwem bakalii. Czyli tak jak rodzinka lubi. Bo to dla nich, dla ich uśmiechów i mlasków:) Zadowolenie bliskich - bezcenne.
Ciasto drożdżowe ze sprawdzonego i przetestowanego wielokrotnie przepisu.
A na zdjęciach w tle drożdżowy koszyczek wielkanocny.
Wesołego Alleluja wszystkim Czytelnikom!
A na zdjęciach w tle drożdżowy koszyczek wielkanocny.
Wesołego Alleluja wszystkim Czytelnikom!
Składniki (na 2 strucle):
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 25 g drożdży świeżych
- 125 ml mleka
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 100 g masła
- 50 g szklanki cukru + 1 opakowanie cukru waniliowego
- szczypta soli
+ białko z ww. jajka
Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku z łyżeczką cukru i mąki, odstawiamy na 20 min, aż "ruszą".
Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy rozpuszczone masło, jajko i żółtko oraz cukier, cukier waniliowy i sól. Wyrabiamy ciasto, aż będzie elastyczne i będzie odstawać od ręki. Odstawiamy do wyrośnięcia na 60 min.
W tym czasie przygotowujemy masę makową.
Masa makowa:
- 1 duża puszka gotowej masy makowej
- prażone orzechy laskowe
- migdały bez skórki
- rodzynki
- 2 łyżki miodu
Orzechy i migdały (ilość wedle uznania, u mnie po ok. 3 garści) siekamy na mniejsze kawałki. Masę makową z puszki mieszamy z miodem, orzechami i rodzynkami.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe dzielimy na pół. Każdą część wałkujemy w prostokąt ok. 3-4mm grubości. Na cieście rozkładamy połowę masy makowej. Zwijamy ciasna roladę poczynając od dłuższego boku. Wkładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia złączeniem do dołu. Odstawiamy do podrośnięcia. U mnie ok. 40 min. Wówczas smarujemy białkiem i posypujemy kruszonką. Pieczemy 1 godzine w 180st.C. Gdy wierzch za bardzo się zrumieni, przykrywamy go papierem do pieczenia lub folią aluminiową matową stroną do góry (matowa strona przepuszcza ciepło do wewnątrz, a połyskliwa nie wypuszcza go z wewnątrz i ciasto się piecze;) ). Wyciągamy z piekarnika i z keksówki i studzimy na kratce.
- 1/4 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki masła
Wszystkie składniki kruszonki zagniatamy do uzyskania sypkiej, grudkowatej konsystencji.
Smacznego!
I nasza tegoroczna święconka:)
swietny blog :)
OdpowiedzUsuń