Wykonanie:
- całą płytkę paznokcia malujemy cielistym metalicznym lakierem, u mnie Crystal strenght nr 92 by Lovely z iskrzącymi drobinkami. Czekamy, aż całkiem wyschnie;
- na gąbeczkę do makijażu nanosimy pasek ciemnobrązowego lakieru, a tuż obok drugi kolor o kilka tonów jaśniejszy, u mnie jasny brąz. Pasek drugiego koloru może nieco nachodzić na pierwszy, wówczas przejście kolorów będzie łagodniejsze. Szerokość pasków dostosowujemy do długości paznokcia (generalnie 1/3 pierwszego koloru, 1/3 drugiego i 1/3 paznokcia wolna od koloru);
- gąbeczką stemplujemy paznokieć miejsce przy miejscu nieco w górę i w dół paznokcia, by rozmyć kolory. Pozostawiamy do wyschnięcia;
- malujemy kwiatowy wzór. Można na dwa sposoby: 1) bardziej wprawieni mogą od razu namalować go białym lakierem do zdobień lub białą farbką akrylową*przy pomocy bardzo bardzo cienkiego pędzelka specjalistycznego; 2) dla mniej wprawionych (ja tak robiłam) - najpierw namalowałam wzór białym lakierem, a następnie poprawiłam wzór farbką akrylową, by był bardziej wyrazisty. Wg mnie (póki co) wygodniej maluje mi się tego typu kwiaty w następujący sposób: paznokieć pokrywam bezbarwnym lakierem, stawiam kropkę z białego lakieru i szpilką formuję płatki i listki (wyciągając do góry lub w dól kropki). Na końcu wzór poprawiłam białą farbką akrylową dla większej wyrazistości;
- cały paznokieć malujemy bezbarwnym lakierem. Na środku kwiatka przyklejamy an mokrym jeszcze lakierze dżecik.
* Do malowania paznokci idealnie nadaje się farbka akrylowa, nie żadna inna z plastycznych. Łatwo się rozprowadza i jest na bazie wody, więc łatwo się zmywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz