Coś dla słodkich dziurek:) I sernikomaniaków;) Uwielbiam serniki! Takie kremowe, delikatne, rozpływające się w ustach. Ten taki właśnie jest! Boski! Jadłabym i jadła. I po trzykroć czekolada - na wierzchu, w środku i na spodzie, i wiśnie, i ten smak - czego chcieć więcej;) Może kolejnego kawałeczka w fajnym towarzystwie?;)
Przepis ze standardowego przepisu, jaki stosuję na serniki (np. jak w przypadku podobnego sernika z czekoladą).
Składniki (na tortownicę 26cm):
Masa serowa:
- 1kg sera mielonego
- 2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 4 jajka
- 1 szkl. cukru
- 1 torebka budyniu waniliowego
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- pół szklanki wiśni z kompotu lub dżemu albo świeżych w sezonie + nieco dżemu wiśniowego
Na spód:
- 220g herbatników
- 1 łyżka kakao do wypieków
- 150g masła
Polewa czekoladowa:
- 1 tabliczka mlecznej czekolady
- 1/4 szklanki (lub mniej) śmietany kremówki lub mleka
- 1 łyżeczka żelatyny
- 2-3 łyżki wrzątku
Spód: herbatniki zmielić na pył, dodać kakao i wymieszać z rozpuszczonym masłem. Tak przygotowaną masę wyłożyć na dno formy, podpiec w piekarniku nagrzanym do 180oC przez około 10-15 min. Przestudzić.
Masa serowa: tabliczki czekolady połamać na kawałki i topimy w
kąpieli wodnej, czyli w misce szklanej lub metalowej ustawionej na
garnku z wolno gotującym się wrzątkiem. Odstawiamy do przestudzenia. Ser, jajka, cukier, budyń i mąkę ziemniaczaną umieścić w misce i wszystko razem krótko zmiksować tylko do połączenia się składników. Dodać rozpuszczoną czekoladę i wiśnie i szybko wymieszać.
Polewa czekoladowa: czekoladę łamiemy na kawałki i topimy w
kąpieli wodnej identycznie jak wyżej. Żelatynę rozpuszczamy w odrobince wody. Miskę zdejmujemy z wrzątku,
dodajemy śmietanę lub mleko i mieszamy. Masa ma być rzadka i lejąca. Dlatego dodajemy żelatynę. Dzięki temu po schłodzeniu otrzymamy polewą zwartą, ale kremową.
Można też pominąć żelatynę, dodać dosłownie 3-4 łyżki mleka, ale wówczas polewa będzie bardziej zwarta.
Masę serową wylać na spód. Na wierzchu zrobić kleksy z dżemu wiśniowego. (Następnym razem położę warstwę dżemu na całej powierzchni masy serowej. Pięknie się zapieka tworząc lekką, dżemową warstewkę:) ). Wstawić do piekarnika. Piec
pierwsze pół godz. w 190st.C, a następnie 40-45 min. w 160st.C. Po
wyłączeniu piekarnika pozostawić ciasto w piekarniku przy minimalnie
uchylonych drzwiczkach do całkowitego wystudzenia. Dzięki temu ciasto
pięknie wyrośnie i się ładnie upiecze, nie popęka. Długie studzenie przy uchylonych
drzwiczkach spowoduje, że ciasto nie opadnie. Zawsze tak piekę sernik i
jeszcze nigdy mi nie opadł:)
Gotowy, wystudzony sernik polewamy polewą i odstawiamy do jej stężenia. Można ozdobić kleksami bitej śmietany i wisienką koktajlową.
Wersja po upieczeniu bez polewy. Już tak wygląda fantastycznie:) |
I wersja z polewą. |
Mniam, wygląda pysznie ! Chętnie spróbuję w przyszłości taki "inny" sernik.
OdpowiedzUsuńMniam, czysta rozkosz dla podniebienia...
OdpowiedzUsuń