Pyszny chleb, chyba jeden z lepszych, jakie piekłam. Miąższ jest biały, delikatny ze smakowitymi kawałkami sera. Lekko pachnie czosnkiem, ale w smaku jest on tylko lekko wyczuwalny. Każda kanapka wiele zyskuje na dodatkowym smaku i aromacie zapieczonego ser i czosnku:) Dla takich seromaniaków jak ja to prawdziwa przyjemność jeść taki chlebek. Smakuje wybornie nawet z samym masełkiem:)
Do wypieku najlepiej użyć sera twardego, długo dojrzewającego. Taki ser nie rozpłynie się w czasie pieczenia, natomiast przyjemnie się zapiecze wewnątrz bochenka (jak na zdjęciach).
Składniki:
- 400g mąki pszennej
- 25g świeżych drożdży
- 1,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki cukru
- ok. 400ml wody
- 3-4 łyżki oleju/oliwy
- 100 g twardego sera długo dojrzewającego, np. Dziugas lub biedronkowy Olender
- 75 g goudy
- 3-4 ząbki czosnku
Przygotowujemy rozczyn: pokruszone drożdże rozrabiamy w 100ml ciepłej wody, dodajemy łyżeczkę mąki i pół łyżeczki cukru, mieszamy i zostawiamy do
"ruszenia", czyli aż się spieni.
Sery kroimy w kostkę ok. 0,5 cm.
Mieszamy mąkę z kostką z serów, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i solą, dodajemy oliwę/olej oraz rozczyn. Podlewając
stopniowo ciepłą wodę wyrabiamy ciasto. Zagniatamy parę minut, aż ciasto
będzie elastyczne. Odstawiamy ciasto na 1 godz. do wyrośnięcia. Po tym
czasie ciasto przekładamy do keksówki. Zostawiamy do wyrośnięcia na
ok. pół godz. Pieczemy 70-80 min. w 200-210st.C. Ja piekę pod przykryciem z folii aluminiowej. Bochenek przykrywam, jak tylko wierzch będzie złoty. Zapobiega to przypaleniu się skórki. Gotowy chleb po wyjęciu z
formy i postukaniu w spód powinien wydać głuchy odgłos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz