Pyszne zakończenie sezonu truskawkowego. Delikatne, puszyste naleśniki z kremowym, waniliowym serkiem posypane truskawkami i oprószone startą czekoladą. Pyszności! Trudno się powstrzymać, by nie wylizać talerza;)
Składniki (na 5-6 naleśników):
- 1 szklanka mąki
- 1 jajko
- 3 białka (zostały mi z ciasta kruchego;) )
- mleko
- cukier (ilośc wedle upodobania)
- cukier waniliowy
- szczypta soli
- 3-4 łyżki oleju
Dodatkowo (na porcję 2 naleśników):
- kilka łyżek serka waniliowego
- kilka truskawek
- 1 kostka czekolady
- cukier puder
Mąkę, całe jajko, cukier i cukier waniliowy mieszamy z odrobiną mleka i olejem. Białka ubijamy na sztywną pianę z odrobiną soli i delikatnie do masy mącznej delikatnie mieszając. Dolewamy tyle mleka, aż otrzymamy lejące się ciasto. Smażymy naleśniki na bardzo rozgrzanej patelni.
Na połowę naleśnika nakładamy serek waniliowy, który posypujemy pokrojonymi na małe kawałki truskawkami. Naleśnik składamy na pół, oprószamy cukrem pudrem, posypujemy resztą truskawek i ścieramy czekoladę. Zajadamy ze smakiem:)
Smacznego!
naleśniki?! Cuuudo! Do tego świeże truskawki, mniam :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają, pewnie tak samo smakują :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na takie ciepłe dni. Pychotka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do siebie: http://www.kulinarnyblog.pl
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuń