Wieczór po pracy, domowe zacisze, najlepsze ciacho i lekka kawa z duuuuuużą ilością pianki - czyli wymarzony podwieczorek. A co! w poniedziałek po pracy każdemu należy się nieco rozpieszczania;)
Murzynek z sernikiem i brzoskwiniami (czyli takie serniko-brownie) i ulubione domowe latte, gdzie połowę objętości stanowi puszysta pianka, tak jak lubię;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz