niedziela, 27 stycznia 2013

Koncert noworoczny UAM 2013

                 Na początku każdego roku odbywa się wiele mniej lub bardziej tradycyjnych koncertów noworocznych. Ten najbardziej znany to oczywiście koncert filharmoników wiedeńskich ( o zeszłorocznym pisałam w tym poście). W tym roku miałam okazję wybrać się na koncert organizowany pod patronatem rektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu prof. dr hab. Bronisława Marciniaka, który miał miejsce 14. stycznia 2013r. w Auli Uniwersyteckiej. 




                  Wykonawcami koncertu były działające na uczelni zespoły artystyczne: Chór Akademicki UAM pod dyrekcją Beaty Bielskiej oraz Chór Kameralny UAM  wraz z Orkiestrą Kameralną UAM pod dyrekcją prof. Krzysztofa Szydzisza. Koncert podzielony został na dwie części: w pierwszej zaprezentował się Chór Kameralny UAM wraz z Orkiestrą Kameralną UAM wykonujący utwór "Misatango - Misa a Buenos Aires", którego autorem jest Martin Palmeri. W drugiej części wystąpił Chór Akademicki UAM, który wykonał kilka standardów muzyki popularnej w aranżacji chóralnej acapella.

PROGRAM KONCERTU NOWOROCZNEGO 2013
Część I
MISATANGO – MISA A BUENOS AIRES. Kompozytor Martin Palmeri

(przerwa)

Cześć II

NOËL NOUVELET
tradycyjna kolęda francuska,
aranżacja Philip Lawson

A BOY AND A GIRL
Eric Whitacre

WORDS
muzyka i słowa Anders Edenrott

I’M YOURS
muzyka i słowa Jason Mraz

MY HEART WILL GO ON
temat miłosny z filmu Titanic,

HALLELUJAH
temat muzyczny z filmu Shrek,
słowa i muzyka Leonard Cohen

BIG BAD WORLD
muzyka i słowa Anders Edenroth

TEARS IN HEAVEN
muzyka Eric Clapton,

DANCING QUEEN
muzyka i słowa Benny Anderson, Stig Anderson, Björn Ulvaeus

                 W obu częściach zespoły zachwycały profesjonalnością brzmienia i wykonania. Utwór z pierwszej części, "Misatango - Misa a Buenos Aires", został perfekcyjnie zinterpretowany przez Chór Kameralny oraz Orkiestrę Kameralną. "Misatango" to jeden z najlepszych utworów argentyńskiego kompozytora Martina Palmeriego. To niezwykłe połączenie gatunku muzycznego, jakim jest msza z ognistymi rytmami tanga. Pozornie dwa wykluczające się gatunki, które jednak Palmeri mistrzowsko połączył w harmoniczną całość tworząc niezwykły utwór, a uniwersyteckie zespoły wspaniale go zagrały i wyśpiewały. Momentami utwór brzmi podniośle niczym kulminacyjny moment mszy, a za chwilę oczami wyobraźni widzimy zadymiony parkiet klubu tanecznego gdzieś w Argentynie i parę z  namiętnością łączącą się w obłędnym tangu. Sam utwór jak i jego wykonanie mnie zachwyciło! Mieszanka niezwykła.
                Utwory z części drugiej miały lżejszy charakter, choć niektóre wcale nie były łatwe w wykonaniu. Chór Akademicki rozpoczął od starofrancuskiej kolędy "Noel Nouvelet", zaśpiewał takie klasyki jak np. "Hallelujah" Leonarda Cohena, a zakończył skocznie w rytmach "Dancing Queen" Abby, wszystko w chóralnej aranżacji. Utwory wykonywane były bez akompaniamentu instrumentów, co dostarczało dodatkowej trudności artystom, ci jednak poradzili sobie wyśmienicie otrzymując gromkie brawa na zakończenie, dzięki czemu my, widzowie, doczekaliśmy się bisu. Poniżej linki do filmów z fragmentami z drugiej części koncertu pochodzące z facebook'owej strony Chóru Akademickiego UAM:
               Czas spędzony na koncercie uważam za bardzo trafnie spożytkowany. Dla wszystkich melomanów i sympatyków muzyki chóralnej jak i klasycznej była to czysta przyjemność brzmień.
                     Jednakże mam pewną uwagę do bywalców takich koncertów: nie wychodzi się z sali, nim konferansjer/ka nie skończy przemawiać na zakończenie. Ze zgrozą obserwowałam, jak nie tylko młodzi studenci, ale i starsze pokolenie wstawało z miejsc i wychodziło jeszcze w momencie, gdy chór schodził ze sceny, a konferansjerka szykowała się do ostatniej wypowiedzi. Rozumiem, że chcieli uniknąć tłumu w szatni, ale w takich okolicznościach należy zachować się do końca.

1 komentarz:

  1. Czy w roku 2014 również będzie Pani na koncercie, serdecznie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń