Tę tartę chciałam od dawna zrobić Dobrze, że się w końcu zdecydowałam, gdyż jest naprawdę pyszna. Wyrazista w smaku, lekko ostra dzięki chrzanowi, na pewno zadowoli miłośników ryb. Ja z pewnością nie raz wrócę do tego przepisu. Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć rozkrojonej tarty;)
Oryginał na blogu Gotuję, bo lubię z moimi sporymi zmianami.
Składniki:
Ciasto
- 300 g mąki / 2 szklanki
- 100 g masła
- jajko
- sól
Nadzienie
- 250 g serka typu Philadelphia
- 180 g kwaśnej śmietany
- 100 g tartego chrzanu
- 2 jajka
- 200 g wędzonego pstrąga (masa już obranej ryby)
- 2-3 łyżki posiekanego koperku
- skórka otarta z połowy cytryny
- 2 łyżki kaparów (można pominąć, ale mi tu pasowały)
- sól i pieprz
Z podanych składników na ciasto zagniatamy ciasto, zawijamy w folię i wsadzamy do lodówki na ok. 40 min. Po tym czasie wałkujemy je na ok. 5-7mm i przenosimy na formę, nakłuwamy widelcem (by w czasie pieczenia nie wstało) i zapiekamy 15 min w 180 st.C.
Przygotowanie nadzienia: łączymy wszystkie składniki poza pstrągiem dokładnie mieszając. Pstrąga dzielimy na mniejsze kawałki i dorzucamy do masy chrzanowej. Delikatnie mieszamy, by ryba się zbytnio nie rozpadła.
Masę wykładamy na podpieczony spód i pieczemy w 180st.C. przez ok. 40-45 min.
Smacznego!
no,no tarty chrzanowej jeszcze nie jadłam :) koniecznie do nadrobienia i to z tym przepisem!
OdpowiedzUsuń