CREPES SUZETTE, czyli FLAMBIROWANE NALEŚNIKI W POMARAŃCZACH

                     Zastanawiam się, jak mogłam do tej pory nie wykonać tych pysznych naleśników. Mea culpa! Od teraz to moje absolutnie ulubione naleśniki:) Delikatne, słodkie, orzeźwiające, aromatyczne... tak bardzo, że ślinka cieknie na samo wspomnienie;)

Składniki:

Ciasto na naleśniki

• Jajka 4 szt
• Cukier 50 g
• Mąka 1 szkl
• Mleko 1 szkl
• Woda gazowana 1 szkl
• 30 g roztopionego masła
• Szczypta soli

Dobrze wymieszać składniki na ciasto, odstawić na minimum 30 min. Usmażyć cienkie naleśniki (z tej ilości
składników wyjdzie około 20 naleśników).

Syrop pomarańczowy

• 50 g masła
• 50 g cukru
• Sok s 1 pomarańczy
• Starta skórka z pomarańczy
• 20 ml Cointreau (destylatu z pomarańczy)

Na drobnej tarce zetrzeć skórkę z umytej i sparzonej pomarańczy. Wymieszać ją z cukrem. Na patelnie rzucić masło, kiedy się rozpuści, dodać do niego cukier, po chwili dodać sok z pomarańczy. Gotować aż sos zrobi się gęsty. Zanurzać naleśniki w syropie, składać w trójkąty (przed złożeniem zanurzyć każdą powierzchnię naleśnika w syropie) i układać obok siebie na patelni, gotować jeszcze chwilę, dodać Cointreau i podpalić (flambirować). Gdy płomień zgaśnie, można podawać:)

Smacznego!

Chciałam sfotografować płomień, niestety aparat go nie uchwycił:(