Pyszny, delikatny chleb pieczony z dodatkiem jogurtu naturalnego. Bieluśki, lekki, mięciutki. Nie nazwałabym go deserowym, ale lepiej smakuje z białym serem i dżemem niż z szynką. Choć i z wędliną się sprawdza, smak kanapki jest wówczas delikatniejszy;) Podobny do mlecznego chleba, który piekłam jakiś czas temu, ale mniej "deserowy" w porównaniu z mlecznym. Przepis z bloga Wiedźmowe gotowanie. Autorka piekła go w automacie, więc proces przygotowywania i pieczenia opracowałam sama wprowadzając małe zmiany w składnikach.
Składniki:
- 25g świeżych drożdży
- 150 ml letniej wody
- 125ml jogurtu naturalnego o temperaturze pokojowej
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
- 400g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
Drożdże rozpuszczamy w wodzie wraz z łyżeczką cukru. Odstawiamy, by drożdże ruszyły. Łączymy wszystkie pozostałe składniki, dodajemy rozczyn drożdżowy i mieszamy. Można użyć miksera z hakami lub od razu przejść do zagniatania. Ciasto wyrabiamy, aż stanie się gładkie i elastyczne (ok. 8-10min.). Odstawiamy pod przykryciem na godz., aż ciasto podwoi swoją objętość. Po tym czasie przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i ponownie odstawiamy, by ciasto wyrosło - na ok. pół godz. Pieczemy początkowo w 210st.C przez 10 min., a potem ok. 40 min. w 180st.C. W połowie pieczenia można wyjąc z formy i piec bezpośrednio na kratce piekarnika. Chleb jest gotowy, gdy postukany od spodu wydaje głuchy dźwięk. Studzimy na kratce.
Smacznego!
Pysznie wygląda ten chlebek:-)
OdpowiedzUsuń