Weekend, weekend i po weekendzie. Wyczekiwanym. Zjazd przyjaciółek;) Pierwszy wieczór nazwałam meksykańskim. Kuchnia tek-mex. Dziś pierwszy jej element - salsa pomidorowa podana do... o tym później;) Salsa jest wspaniałym dodatkiem do wszelkich dań - tortilli, buritos, mięs, jak również na przystawkę do tacos:) Koleżanka skwitowała, że moja salsa jest nawet lepsza niż ta z meksykańskiej restauracji, w której byłyśmy ostatnio;) (Moje ego zostało baaardzo mile połechtane:D) Ostra, słodkawa, wyrazista, świeża... do maczania i podjadania:) Idealna na imprezę.
Składniki (na sporą miskę)
:
- 1 puszka pomidorów z puszki (w całości)
- 1 cebulka wraz ze szczypiorem
- 1 kawałek papryki konserwowej (można zastąpić kilkoma łyżkami kukurydzy z puszki)
- 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
- papryczka chilli lub ostra papryka w proszku
- oregano, sól, pieprz, 1 łyżeczka cukru
Pomidory wraz z zalewą wlałam do miski, pomidory pokroiłam w drobną kosteczkę. Podobnie posiekałam cebulę ze szczypiorem i paprykę. Dorzuciłam do pomidorów. Dodałam koncentrat i przyprawy. Wszystko wymieszałam. Gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz