Od pierwszego kęsa ten kurczak zawładnął moim podniebieniem. Bardzo lubimy szpinak, przygotowuję go dość często, zwykle jako dodatek do dań. Tym razem gra on drugą, po kurczaku, najważniejszą rolę. Taki sos z dużej ilości szpinakowych liści, których smak podbija gorgonzola, jest bardzo, ale to bardzo smakowity, świetnie pasuje do delikatnego mięsa kurczaka.
Składniki (na 4 duże porcje):
- 600 g piersi kurczaka
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 300 g świeżego szpinaku
- 120 g sera gorgonzola
- 1/2-3/4 szkl. śmietany 18%
- kilkanaście suszonych pomidorów w oliwie
- 1-2 łyżki mąki (opcjonalnie)
- masło lub oliwa z suszonych pomidorów do smażenia
- sól, pieprz
Jeśli piersi kurczaka są grube, można je przeciąć na dwa cieńsze plastry.
Filety oprószamy solą i pieprzem. Przesmażamy na oleju, aż się lekko przyrumienią. Zdejmujemy mięso z patelni.
Na tej samej patelni przesmażamy posiekaną w kostkę cebulę wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
Dodajemy liście szpinaku, krótką chwilę smażymy, aż nieco zmniejszą objętość.
Dodajemy rozkruszony ser oraz śmietanę. Podgrzewamy mieszając, aż ser się rozpuści.
Dodajemy pokrojone w kostkę suszone pomidory.
Doprawiamy solą i pieprzem.
Sos można zagęścić (by był nieco bardziej kremowy) mąką rozmieszaną w niewielkiej ilości mleka.
Do sosu wkładamy wcześniej podsmażone mięso kurczaka i razem dusimy kilka-kilkanaście minut.
Gotowe!
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz