poniedziałek, 9 lipca 2018

BRUSCHETTA Z TAPENADĄ, SZYNKĄ PARMEŃSKĄ I SEREM

              Niedzielne śniadanie. Na śródziemnomorską modłę. Bruschetty na dwa sposoby: tradycyjna - z pomidorami, mozzarellą i bazylią oraz z francuską tapenadą, szynką typu parmeńskiego i mozzarellą. Tapenada to pasta z czarnych oliwek, anchois i kaparów pochodząca z południowej Francji. Jest lekko słonawa, mocno wyrazista w smaku. Świetnie się komponuje z czosnkową bagietką i zimnym białym winem. 




TAPENADA
Składniki:
  • 200 g czarnych oliwek (masa samych oliwek)
  • 5-6 fileciki anchois
  • 2 łyżki kaparów
  • 1 ząbek czosnku
  • 3-4 łyżki oliwy z oliwek
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
  • pieprz
  • tymianek i bazylia
Fileciki anchois moczymy przez 15 min. w odrobinie mleka, by je odsolić. 
Oliwki odsączmy, kroimy na mniejsze kawałki (można pominąć, jeśli macie dobry blender lub malakser). 
Do oliwek dodajemy odsączone anchois oraz wszystkie pozostałe składniki (czosnek przeciskamy przez praskę) i połowę oliwy. 
Wszystko dokładnie rozdrabniamy blenderem dodając oliwę aż do uzyskania dość gładkiej konsystencji pasty. 
Doprawiamy do smaku pieprzem, ziołami i sokiem z cytryny aż do osiągnięcia zadowalającego nas smaku. Uwaga! Nie solimy! Anchois i kapary są wystarczająco słone. 
Odstawiamy, by smaki się przegryzły. 

DODATKI DO BRUSCHETTY:
  • bagietka
  • masło czosnkowe (masło wymieszane z przeciśniiętym przez praskę czosnkiem)
  • szynka typu parmeńskiego
  • ser, np. tomme blanche - choć ja dałam mozzarellę, która została z przygotowania tradycyjnych bruschett z pomidorami
  • oliwa z oliwek
Bagietkę kroimy w plastry, smarujemy masłem czosnkowym, podpiekamy w piekarniku.
Każdą kromkę smarujemy tapenadą, na której układamy kawałki szynki i sera. 
Całość skrapiamy oliwą z oliwek.

Smacznego życzą






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz