Niby mamy już wiosnę, ale za oknem jeszcze zimno, buro i ponuro, więc na stole ląduje na osłodę pyszna szarlotka, ale w wersji kakaowej z budyniem. Brownie, flan i szarlotka w jednym;) Baaardzo fajna wersja tradycyjnego ciasta.
Inspiracja.
Ciasto:
- 500g mąki pszennej (można dać pół na pół pszenną i krupczatkę)
- 1 szkl. cukru
- 2 czubate łyżki kakao do wypieków
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 250g masła
- 4 żółtka
Mąkę wymieszać z kakao, proszkiem do pieczenia, szczyptą soli i cukrem.
Dodać pokrojone w kosteczkę masło, zagnieść ciasto kruche pod koniec dodając żółtka. Ulepić kulę, rozpłaszczyć ją, zawinąć w folię i włożyć do lodówki.
Jabłka:
- 1,7 kg jabłek (użyłam odmiany booskop)
- 1-2 łyżki cukru
- sok z połowy cytryny
- 2 gwiazdki anyżu gwieździstego
- kilka gronek kardamonu, z których wyłuskujemy ziarenka i rozcieramy na proszek w moździerzu
- cynamon (ja nie daję, wolę inne przyprawy)
Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, wykroić gniazda nasienne. Pokroić na kawałeczki.
Włożyć do rondla, dodać cukier, sok z cytryny, anyż i kardamon. Lekko podlać wodą, by jabłka się nie przypaliły.
Smażyć co chwilę mieszając przez ok. 15 minut, aż jabłka zaczną się rozpadać. Pilnować, by nie zrobiła się papka. Lubię całe kawałki jabłek.
Odstawić do przestudzenia.
Budyń:
- 2 budynie waniliowe (na 0,5 l mleka)
- 3/4 l mleka
- opcjonalnie cukier
W 250 ml mleka rozpuścić proszki budyniowe.
Resztę mleka dokładnie zagotować (ma kipieć), można dosłodzić.
Wówczas wlać mleko z budyniem i energicznie mieszając rózgą połączyć składniki, aż zgęstnieją.
Po zagotowaniu odstawić z ognia, lekko przestudzić. Można przykryć folią tak, by dotykała powierzchni budyniu, by nie powstał kożuch.
Przygotowanie ciasta:
Ciasto wyciągamy z lodówki, dzielimy na 2 części w proporcji 1/3 i 2/3. Większą część ciasta ścieramy na tarce o grubych oczkach do formy 25x35 cm wyłożonej papierem do pieczenia.
Na to wykładamy jabłka, następnie budyń, a na wierzch ścieramy pozostałą część ciasta.
Pieczemy w 180 st.C przez ok. 50 min.
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz