Ten wpis powinien pojawić się na blogu już dawno. Chyba pusta butelka Aperolu, weneckiego specjału, skłoniła mnie do nadrobienia zaległości. Wszak od naszej podróży do Wenecji minęło już kilka miesięcy. A pisać jest o czym, gdyż ten niezwykle popularny we Włoszech drink jest naprawdę rewelacyjny! W Wenecji przechodząc obok kawiarnianych ogródków, kieliszki z Aperolem przyciągają uwagę swoim intensywnym kolorem. Bardzo łatwo zauważyć, że jest on naprawdę szalenie lubiany. Pija się go niemal rytualnie, o każdej porze dnia i wszędzie. Ludzi z jaskrawo pomarańczowym kieliszkiem w ręku można zobaczyć siedzących przy kawiarnianych stolikach, na betonowych nabrzeżach kanałów czy na schodkach mostków przerzuconych nad kanałami. W takich mniej oficjalnych miejscach przesiadują raczej studenci popijający Aperol Spritz z plastikowych kubeczków, co wcale nie jest niekulturalne - taki alkohol z plastiku.
Przepis na Aperol został wymyślony w 1919 r. przez właściciela gorzelni znajdującej się w Bassano del Grappa (prowincja miasta Vicenza nieopodal Wenecji) – Giuseppe Barbieriego. W skład mieszanki wchodzą: napar z gorzkiej i słodkiej pomarańczy, napar z rabarbaru oraz rozmaite rodzaje ziół. Szczegółowy przepis trzymany jest podobno w sekrecie. Smak likieru jest słodko-gorzki, ziołowy. W połączeniu z delikatnym, musującym winem traci jednak swój gorzki posmak, nabierając lekkości i finezji. Podaje się go z lodem oraz plasterkiem pomarańczy i/lub dorodną zieloną oliwką. Idealny dodatek do tego drinka stanowią typowo weneckie cicchetti, czyli takie lokalne tapas - małe kanapeczki, krokieciki itp. na 1-2 kęsy. Dla mnie ten drink to wielkie ŁAŁ, żałuję, że tak późno go odkryłam. Baaardzo przyjemnie się go sączy:)
W skład drinka wchodzi Aperol, Prosecco (weneckie wino musujące) i woda gazowana. Mam jednak wrażenie, że nie ma ustalonych proporcji tych składników. Nie odmierza się ich barmańskimi miarkami co do mililitra, lecz leje na oko. Dwie główne szkoły podają, że mają to być:
- 3 porcje Prosecco, 2 porcje Aperolu, 1 porcja wody gazowanej (proporcje występujące na etykiecie butelki Aperol);
- 1 porcja Aperolu, 1 porcja Prosecco i chlust wody gazowanej (przepis ze strony Aperol.com).
Cheers!
Aperol Spritz i kanapeczka (cicchetto) w weneckiej kawiarni |
muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuń