środa, 26 kwietnia 2017

TARTA Z MARCHEWKĄ I CHORIZO

               Bardzo pomarańczowa tarta. Pomarańczowa jest marchewka, pomarańczowy jest ser cheddar lub mimolet, nawet paprykowe chorizo ma czerwono-pomarańczowy kolor. Ta tarta jest nie tylko pomarańczowa, ale i bardzo smaczna. Zaskoczyło mnie, że danie składające się w większości z marchewki może być tak fajne.
Inspiracja.




Składniki (forma 26 cm):

Ciasto:
  • 250 g mąki
  • 100 g masła
  • żółtko
  • 50 ml zimnej wody
  • szczypta soli
Farsz:
  • 800 g obranej marchewki
  • 200 g kiełbasy chorizo, pikantnej
  • 200-300 g sera cheddar (najlepiej pikantnego) lub mimolet
  • 2-3 jajka
  • białko pozostałe z jajka użytego do ciasta
  • 3 łyżki śmietany 18%
  • nieco majeranku i tymianki
  • sól, cukier

Mąkę ze szczyptą soli łączymy ze schłodzonym pociętym na kosteczkę masłem siekając całość nożem. 
Gdy mąka z masłem zaczną się łączyć, dodajemy wodę i jedno żółtko. 
Całość szybko wyrabiamy, najlepiej opuszkami palców, żeby zbytnio nie ogrzać masła. 
Jak osiągniemy jednolitą masę, to zawijamy ciasto w folię i chowamy do lodówki na 1 godzinę.
Ciasto cienko wałkujemy, przenosimy do formy na tartę wysmarowanej masłem i dokładnie wylepiamy nim formę. Żeby nam się nie obsunęło podczas pieczenia, zakładamy ciasto aż za krawędzie formy. 
Spód ciasta nakłuwamy widelcem dokładnie miejsce przy miejscu i pieczemy 15 minut w 220 stopniach.

Marchewki ścieramy na tarce o grubych oczkach. 
Chorizo kroimy w niewielką kostkę i podsmażamy na suchej patelni, by wytopić tłuszcz.
Ser ścieramy na tarce o grubych oczkach. część odkładamy, by posypać nią wierzch tarty.
Marchew, chorizo i ser mieszamy z jajkami i białkiem, dodajemy śmietanę i przyprawy. 
Cały farsz nakładamy na podpieczony spód tarty i posypujemy pozostałym serem. 
Pieczemy 30 minut w 180 stopniach.

Smacznego życzą



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz