Niedzielne śniadanie. Ponownie sałatka. Ostatnio była z falafelem, tym razem z naszymi ulubionymi batatami. Jedna z najlepszych, jakie ostatnio jedliśmy. Połączenie batatów, kurczaka i karmelizowanej cebuli wypada rewelacyjnie. Tak nam zasmakowała, że robiłam ją w dwie niedziele pod rząd.
Składniki (na 2 porcje):
- 1 średni batat
- 1 mała pierś kurczaka (lub 2 plastry-kotlety)
- 2-3 czerwone cebule (można użyć zwykłych, ale ze względów kolorystycznych wolałam czerwoną)
- 120 g sera miękkiego, np. Tomme Blanche (podobny do camemberta, ale bardziej delikatny i śmietankowy) lub Morbier (poł-miękki, równeż śmietankowy)
- mieszanka sałat
- sól, pieprz
- ostra papryka w proszku
- suszona bazylia
- 3 łyżki octu balsamicznego
- 2-3 łyżki cukru
Dressing:
- glazura balsamiczna
- oliwa z oliwek lub zalewa z pomidorów suszonych
- nieco soku z cytryny
Batata obieramy, kroimy na dość grube pół-plasterki, skrapiamy oliwą, posypujemy ostrą papryką i bazylią. Mieszamy, przekładamy na blachę do pieczenia, pieczemy ok. 20 min. w 180 st.C, aż będą miękkie.
W tym czasie karmelizujemy cebulę: cebulę kroimy w piórka, przekładamy na rozgrzaną patelnię z olejem, dolewamy ocet balsamiczny i smażymy, aż cebula zmięknie. Wówczas oprószamy całość równomiernie cienką warstewką cukru, mieszamy, smażymy, aż cebula będzie bardzo miękka i się lekko skarmelizuje, ale nie może się przypiec!
Pierś przekrawamy na 2 plastry, rozbijamy na cienkie kotlety, oprószamy solą i pieprzem, smażymy na złoty kolor z obu stron.
Ser kroimy w kostkę.
Na talerzu układamy sałatę, ser, karmelizowaną cebulę bataty, a na wierzchu pokrojonego ukośnie kurczaka.
Skrapiamy dressingiem (jego składniki wystarczy wymieszać).
Smacznego życzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz