czwartek, 25 sierpnia 2016

KEY LIME PIE

              Zrobiło się w końcu gorąco, przynajmniej tu, gdzie mieszkam. Szukając pomysłu na jakieś lekkie i niezbyt ciężkie ciasto, przypomniałam sobie o przepisie na Key lime pie, czyli na tartę z kremem z limonek. Tak, to jest ciasto idealne na lato! Słodko-kwaśne, orzeźwiające. Trochę bałam się, czy nie będzie za słodkie za sprawą całej puszki mleka skondensowanego, Mój K. natomiast martwił się, że będzie za kwaśne, gdy zobaczył, ile limonek zamierzam spożytkować, ale nasze obawy były bezpodstawne. Owszem, ciasto jest i słodkie i kwaskowate, ale wszystko jest przyjemnie zbalansowane.
Ciasto pochodzi z Florydy, USA, gdzie do jego przygotowania używa się nie zwykłych limonek, ale tych odmiany Key lime, stąd nazwa tarty. Wierzch można udekorować bitą śmietaną albo podpiec z bezą z białek. Ja wykorzystałam białka, żeby się nie zmarnowały.
Przepis ze strony Moje Wypieki z moimi małymi zmianami (dołożyłam bezę).


Składniki na spód (tortownica 25 cm):
  • 250 g herbatników
  • 60 g masła, roztopionego
  • 1 jajko
  • 1 łyżka kakao
Ciasteczka pokruszyć w malakserze lub blenderem na piasek. Dodać kakao, roztopione masło i jajko, wymieszać do połączenia.
Formę na tartę wysmarować masłem. Spód i boki wyłożyć masą ciasteczkową, wyrównując i dociskając je do formy.
Podpiec w temperaturze 160ºC przez 10 minut. Wyjąć, wystudzić.
Uwaga: spód zachowuje się jakbyśmy piekli ciasteczka, zaczyna lekko rosnąć; po wyjęciu z piekarnika łyżką przycisnęłam go z powrotem do formy.

Składniki na nadzienie:
  • 4 żółtka
  • 1 puszka mleka słodzonego skondensowanego (400 g)
  • 1 łyżka otartej skórki z limonki (wcześniej sparzonej)
  • 1/2 szklanki (125 ml) świeżo wyciśniętego soku z limonki (3 - 5 sztuk w zależności od wielkości owocu)
  • 1 łyżka cukru
Żółtka ubić mikserem na jasną, puszystą masę.
Dodać mleko skondensowane, otartą skórkę i sok z limonki, zmiksować.
Mieszankę wylać na kruchy spód.
Piec 15 minut w temperaturze 170°C. Upieczona tarta będzie ścięta na całej powierzchni - sprawdzamy patyczkiem dotykając tylko jej powierzchni (może się lekko trząść).
W między czasie ubić białka z 4 jajek na bardzo sztywną pianę. Pod koniec dodać cukier i ubić na sztywno.
Po wyżej wspomnianych 15 min. pieczenia zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 130-140 st.C,  a piekarnik schłodzić otwierając drzwiczki. Chodzi o to, by po ponownym wstawieniu ciasta białka nie piekły się w zbyt wysokiej temperaturze, inaczej się przypieką.
Pianę z białek wyłożyć na ciasto i wstawić do piekarnika.
Piec 10-12 min. obserwując pianę, czy się nie przypieka.
Po tym ciasto wyjąć, przestudzić w formie, następnie włożyć do lodówki na całą noc.

Smacznego życzą




1 komentarz: