SPANAKOPITA

              Spanakopita to danie z kuchni greckiej. Właściwie to ichnia przekąska, ale jak dla mnie idealnie nadaje się na danie obiadowe. Szpinak z fetą to zawsze świetne połączenie, a zawinięty w chrupiące ciasto filo tworzy pyszną zapiekankę. Od siebie dodałam do nadzienia czarne oliwki, które bardzo lubię. Też są bardzo greckie i tu pasują;)

Składniki (na tortownicę 24 cm):

• 450 g mrożonego szpinaku rozdrobnionego
• 1 cebula
• 250 g fety
• 2 garści czarnych oliwek
• 2-3 ząbki czosnku
• 1 jajko
• sól, pieprz
• gałka muszkatołowa
• olej do smażenia
• opakowanie ciasta filo
• ok. 1/3 kostki masła

Szpinak smażymy, aż odparuje nadmiar wody. 

Cebulę szklimy z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Dodajemy do szpinaku.

Doprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową.

Fetę kroimy w kosteczkę, oliwki w talarki, dodajemy je wraz z jajkiem do szpinaku, delikatnie, ale dokładnie mieszamy.

W rondelku rozpuszczamy masło. Natłuszczamy formę do zapiekania. Na dnie układamy 5 płatów ciasta filo tak, by końce wystawały ponad formę. Każdy smarujemy lekko masłem przed przykryciem go kolejnym.  

Na ciasto wykładamy szpinakowe nadzienie, które przykrywamy wystającymi kawałkami ciasta, również smarujemy je masłem. Na wierzchu układamy dodatkowo 1-2 płaty ciasta filo (też posmarowane masłem). 

Zapiekankę kroimy na 6 części, by po upieczeniu było łatwiej ją kroić i wyjąć. Inaczej ciasto będzie się strasznie kruszyć i nie będzie aż tak ładnie wyglądać.

Pieczemy w 180 st.C przez ok. 20-25 min., aż wierzch będzie złocisty.
Podawałam z sosem czosnkowym.

Smacznego życzą