Uwielbiam jeść palcami. A quesadilla idealnie się do tego nadaje. Pyszne połączenie warzyw, mięsa i węglowodanów. Idealne z sosem czosnkowym. Rewelacja!
Składniki (dla 2 osób):
- 4 pszenne tortille
- 250 g żółtego sera - im więcej tym lepiej
- 1 pierś kurczaka
- kilka łodyg szparagów
- olej do smażenia
- cegła lub garnek z wrzątkiem;)
Kurczaka kroimy w bardzo drobne kawałeczki (im mniejsze tym łatwiej tortille skleić, nie będzie się rozowalac) i podsmażamy. Szparagi kroimy na małe kawałki i gotujemy. Ser ścieramy na tarce o grubych oczkach. Na czystej, suchej patelni teflonowej mocno rozgrzanej podgrzewamy 1 placek tortilli, na niego równomiernie kładziemy starty ser, na to kurczaka i szparagi (uważam, że w tym wypadku mniej znaczy więcej. Za dużo składników i będziemy mieć nic nie znaczącą mieszaninę smaków. A chcemy czuć i ser, i kurczaka, i warzywa). Na koniec posypujemy serem i kładziemy drugi placek tortilli. Smażymy na odrobinie oleju (zapobiegnie przypaleniu placka) na małym ogniu stawiając na tortilli podobnej wielkości garnek z wrzątkiem - nie tylko swoją wagą obciąża placek tworząc charakterystyczną spłaszczoną formę quesadilli, lecz także temperatura wrzątku przyspieszy topienie się sera spając wszystko ze sobą. Nigella Lawson zamiast garnka z wrzątkiem używa cegły zawiniętej w folię aluminiową. Wspaniały przyrząd kuchenny!:D Gdy już jedna strona się przyrumieniła, odwracałam quesadillę na drugą stronę podpiekając jeszcze chwilę. Gotowe placki układa się na talerzu i kroi na krzyż.
Smacznego!
ja tez je lubie:)
OdpowiedzUsuń