Ostatnio mam ochotę na testowanie dań z wykorzystaniem tortellini. Przyznaję, nie robię ich sama, używam gotowych;) Zapiekanka wyszła smaczna, choć mam wrażenie, że z sosem pomidorowym byłaby jeszcze lepsza:)
Składniki (na 5-6 porcji):
- opakowanie tortellini (u mnie z nadzieniem mięsnym)
- 2 duże piersi z kurczaka
- gotowa mieszanka warzyw na patelnię (u mnie fasolka szparagowa, kukurydza, brokuł, bakłażan, por i pewnie coś jeszcze;) )
- szklanka tartego żółtego sera + garść do posypania
- 2 jajka
- olej do smażenia
- pół litra mleka
- ok.1/3 szkl. mąki
- gałka muszkatołowa
- sól, pieprz
Tortellini gotujemy al dente w osolonym wrzątku, odcedzamy.
Kurczaka kroimy w kosteczkę i podsmażamy.
Przygotowujemy sos beszamelowy (najlepiej robić to w dużym garnku, w którym potem wymieszamy wszystkie składniki zapiekanki): mleko zagotowujemy, ma być gorące ale nie wrzące. Przesiewamy do niego mąkę cały czas energicznie mieszając trzepaczką, by nie zrobiły się grudki. Chwilę gotujemy do uzyskania lekko gęstej konsystencji (im dłużej się gotuje, tym jest gęściejszy). Doprawiamy do smaku gałką, solą i pieprzem. Dodajemy jajka i tarty ser, dokładnie mieszamy .
Do sosu dorzucamy warzywa, kurczaka i tortellini, całość dokładnie mieszamy. Powstanie mieszanka mięsno-warzywno-makaronowa w aksamitnym sosie. Wszystko przelewamy do naczynia do zapiekania, posypujemy serem.
Zapiekamy pod przykryciem 30min. w 180st.C., a następnie 15-20 min. bez przykrycia, by ser się zapiekł.
Smacznego!
dzisiaj zrobie! a warzywa wrzucamy surowe czy ciepłe? :)
OdpowiedzUsuń