Moja ulubiona wariacja na temat szparagów! Absolutnie uwielbiam połączenie tych delikatnych białych łodyżek i sosu śmietankowo-serowego:) Sos ma delikatną kremową, konsystencję, nie jest go w nadmiarze, idealnie oblepia nitki makaronu, a dodatek wyrazistej w smaku szynki szwarcwaldzkiej mocno wędzonej (podobnej do parmeńskiej, ale smakowo mocniejsza) daje ciekawy, wyrazisty smaczek.
Składniki (na 4 porcje):
- pęczek białych, jak najcieńszych szparagów
- 170 g gęstej, kwaśnej śmietany
- 100 g kremowego serka kanapkowego typu Piątnica
- 2 duże garści startego żółtego sera (u mnie długo dojrzewający Dziugas)
- ok. 70 g boczku lub kilka plasterków szynki długo dojrzewającej (typu parmeńskiego)
- sól, pieprz
- makaron spaghetti
Makaron gotujemy w sporym garnku (później będziemy łączyć w nim szparagi i sos, więc w większym garnku będzie łatwiej mieszać) i odcedzamy.
Ze szparagów odcinamy stwardniałe końcówki, ok. 3 cm. Obieraczką do warzyw obieramy je z włóknistej skórki i kroimy na 2-centymetrowe kawałki. Gotujemy do miękkości, odcedzamy zostawiając pół kubka (lub więcej) wywaru.
W czasie gdy gotują się makaron i szparagi, przygotowujemy sos: łączymy śmietanę z serkiem, rozcieńczamy kilkoma łyżkami wywaru ze szparagów. Doprawiamy pieprzem, odrobinką soli i przelewamy do garnka z odcedzonym makaronem. Dodajemy szparagi, plasterki szynki porwane na kawałki oraz tarty żółty ser i wszystko dokładnie mieszamy chwilę podgrzewając na małym ogniu, aż ser się rozpuści, a sos oblepi makaron. Jeśli sos będzie zbyt gęsty, można go rozrzedzić wywarem ze szparagów lub mlekiem.
Smacznego!
apetycznie wygląda...no i szparagiiiii ;) mmmm
OdpowiedzUsuńw takim białym sosiku...mmm pyszności!
OdpowiedzUsuńpycha:)! świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki makaronik...:)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda. :)
OdpowiedzUsuń