CHLEB RAZOWY

               Chlebek razowy - podejście... kolejne;) Jestem niezmordowana;) Próbuję i próbuję upiec idealny chlebek razowy i chyba się zbliżam do celu. Ten wyszedł już nie taki ciężki jak poprzednie, co mnie bardzo cieszy. Jest aromatyczny i pyszny, lekko wilgotny. Tylko czy tego typu chlebki muszą się kruszyć, czy tylko mi tak wychodzą? Ktoś mi pomoże znaleźć odpowiedź na to pytanie? Co zrobi, żeby się nie rwał przy krojeniu? (Zaznaczam, że noże mam ostre;)) Chlebek godny polecenia, łatwy i smakowity. Przepis znaleziony na blogu Moje domowe kucharzenie.

Składniki:

• 20 g świeżych drożdży
• 1/4 szkl. ciepłego mleka (użyłam wody)
• 1 szkl.mąki pszennej
• 2 szkl.mąki pszennej razowej
• 1 szkl. wody
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 1 łyżka miodu (pominęłam)
• 1 łyżka soli

Drożdże rozkruszyć, zalać ciepłym mlekiem (u mnie wodą), delikatnie zamieszać, by się rozpuściły. Dodać szklankę mąki pszennej i odstawić na 15 minut. Dodać mąkę razową oraz wodę, sól,oliwę i miód (miód pominęłam). Dokładnie wyrobić, aż ciasto stanie się elastyczne i nie będzie przylepiać się do dłoni. Ja początkowo używam miksera z hakami do ciasta drożdżowego, potem wyrabiam rękami. Odstawić na 30 minut. Uformować bochenek i odstawić jeszcze na 15 minut aż pięknie wyrośnie. Naciąć chleb, by nie pękał podczas pieczenia. Ja zrobiłam dość głębokie nacięcie i wyszły mi kromki a'la serduszko;) Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 45-60 minut. Ja najpierw piekę w foremce - ok. 30 min., potem wyciagam i kończę piec bez formy. 

Smacznego!