Składniki (na ok 30 szt.):
(wg przepisu na sernikobrownie z musem malinowym z bloga Inne Gotowanie z moimi zmianami)
Masa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 g masła
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 1 szkl mąki
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 szkl brązowego jasnego cukru
- 4 łyżki maślanki
- 2 jajka
Masa
serowa:
- 1kg twarogu sernikowego
- 3 jajka
- 6 łyżki cukru pudru
- 4 łyżki mąki kartoflanej
- 2 budynie waniliowe
Dodatkowo:
dżem wiśniowy
Masa czekoladowa: W
garnku roztopić masło i czekoladę. Ostudzić masę. Do masy czekoladowej przesiać
składniki suche i miksować na gładką masę, dodać cukier, jajka i maślankę i
miksować na gładką masę. Wykładamy do formy na muffinki.
Można podpiec 8 min.
Masa
serowa: Do miski wrzucamy ser, dodajemy stopniowo mąkę, budynie i
cukier cały czas miksując. Stopniowo wbijamy po jednym jajku i miksujemy
jedynie do połączenia się składników.
Masę serową wykładamy na podpieczone spody. W garnku rozpuszczamy dżem na małym ogniu. Takim musem polewamy delikatnie masę serową malując niby-wzorki. Pieczemy 20-25 min w 180 st.C. Najlepiej zostawić serniczki po upieczeniu w piekarniku do wystudzenia.
Mi zabrakło sera na kilka spodów (radzę go nie podjadać;)), więc zrobiłam gęsty budyń, który wyłożyłam na spody, posypałam kruszonką i tak zapiekłam.
Smacznego!
pewnie były smakowite.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że były pyszne :) Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzinek! :)
OdpowiedzUsuń