SAŁATKA Z ANANASEM, ORZECHAMI I RODZYNKAMI

                Podobnych sałatek jest mnóstwo w sieci. Już samo połączenie kurczaka, ananasa, selera jest pyszne. A po dodaniu rodzynek i orzechów mamy doskonałą całość! Na początku byłam bardzo sceptyczna wobec takiego połączenia, bo kto to widział rodzynki i orzechy włoskie w sałatce z mięsem? Smak jednak okazał się powalający! A swoją drogą, jak to jest, że tak różne smaki tak doskonale się ze sobą komponują? Niezaprzeczalnie moja ulubiona sałatka. Kurczaka można pominąć, będzie lżejsza. Z mięskiem może stanowić idealne danie na lunch. 
P.S. Wiem, wiem. Na zdjęciach jest mało apetyczna, taka zszarzała. W rzeczywistości  ma bielszy kolor. I jest dużo smaczniejsza niż to wynika ze zdjęcia;)

Składniki (na dużą miskę):

• 1 duża pierś z kurczaka (opcjonalnie)
• puszka kukurydzy
• 3/4 puszki ananasa
• słoik selera w nitkach
• 3 ugotowane na twardo jajka
• ok. 100g żółtego sera
• garść rodzynek
• garść posiekanych orzechów włoskich
• 1/3 szkl. jogurtu naturalnego
• 1/3 szkl. majonezu
• sól, pieprz

Kurczaka drobno kroimy, podsmażamy. Ananasa, jajka, ser również drobno siekamy/kroimy w kosteczkę. Im drobniej tym lepiej - składników jest sporo, więc aby nabrać na widelec wszystkie smaki, składniki muszą by drobno posiekane. Selera też można raz czy dwa przesiekać. Wszystkie składniki wraz z kukurydzą, orzechami i rodzynkami łączymy w misce, polewamy majonezem z jogurtem, dokładnie mieszamy i odstawiamy, żeby się przegryzło. 

Smacznego!